Wspomnień czar czyli myśli o eks

Im jestem starsza, tym głupsza. I bardziej nostalgiczna. Tęsknię za minionym, rozpamiętuję i wzdycham. Ach, jak głośno wzdycham!



Pięknie się wczoraj bawiłam. Sobotnia impreza w jakimś klubie, gdzieś w moim pięknym nowym mieście. Na parkiecie ciemno, duszno i parno. Muzyka w głośnikach nadawała rytm migoczącycm nad nimi żarówkom; każdy set świecił inaczej. Pełno tańczących ludzi dookoła. Co rusz oglądałam się za jakąś dziewczyną; było ich tam mnóstwo i każda ładna /zapewniam, że byłam trzeźwa/. Uśmiechały się, wdzięczyły, tańczyły – no po prostu piękna sprawa. Niejeden starszy pan po 70-tce umarłby na miłosny zawał serca. Mi to akurat nie grozi, bo serca dawno nie mam, ale przyznam, że taka śmierć nawet by mi odpowiadała :D

Wśród tego całego smrodu fajek, jointów, w rytmie brzędku butelek i kolejnych dźwięków z głośnika nagle ni stąd, ni zowąd przypomniałam sobie, jak wiele lat temu zabujałam się do nieprzytomności umysłu w jednej dziewczynie. Była już bohaterką któregoś wpisu tutaj. Zimny marzec, kolorowy parkiet w jakimś gejbarze /albo raczej kolorowe płytki ceramiczne udające parkiet/, na którym tańczyło obok nas pełno gejów w obcisłych t-shirtach. Ja, ona i "Call me maybe" w głośnikach. Do teraz, na dźwięk tego utworu robi mi się dziwnie ciepło gdzieś w okolicach mostka. Podejrzewałam refluks, ale lekarz go wykluczył, więc myślę, że to jednak coś bardziej romantycznego /albo zgaga/.

A więc przestałam ma moment tańczyć, stanęłam gdzieś po środku parkietu i odtworzyłam z pamięci każdy moment sprzed 5 lat.

Stała już obok mnie na kolorowych płytkach i wzrokiem zaprosiła do tańca. Była pijana, ale nie na tyle, żeby mogło to komukolwiek przeszkadzać. Carly Rae Jepsen zaczęła śpiewać, a my tańczyć w rytm jej słów. Nie pamiętam ile razy w sumie nadepnęłam jej nogę, ale robiłam to równie często w odtwarzanym wyobrażeniu. Raz po raz szturchałam też bezwiednie jej ciało, nie panując w tańcu nad swoim, ale to jej wcale nie zniechęciło, bo przecież zaczęła mnie później całować. Boże, jakie to było przyjemne! Ja, ona, Carly Rae Jepsen, pocałunki i siniaki na nogach. Tak właśnie wyglądał nasz pierwszy taniec przed pięcioma laty.

Też wracacie do jakiegoś wspomnienia tak bardzo, że nic się wtedy nie liczy? Że jedyne czego chcecie, to przytulić natychmiast do siebie kogokolwiek lub cokolwiek, bo ładunek emocjonalny jest w was tak ogromny, że nie możecie go w sobie utrzymać? Po tym wspomnieniu mogłabym przytulić się nawet do wieszaka na ubrania, byleby tylko oddać te wszystkie emocje. Nie mogłam jednak tego zrobić, bo stałam na środku ciemnego parkietu, a dookoła mnie obcy ludzie, którzy gotowi byliby dać mi w mordę gdybym przekroczyła ich strefę komfortu. Pozostało mi jedynie zakończyć radosne wspominanie i wrócić na ziemię.

Tego wieczoru już nie uciekałam do historii przechowywanych gdzieś w odmętach mojej pamięci, ale pewnie nie raz przypomnę sobie imprezę na której to wspominałam swoje pierwsze radosne hulańce z A.

PS. Czy Wy też zauważyłyście, że więkoszść dziewczyn, z którymi się spotykałam/spotykam ma imiona zaczynające się na literę A? :D



Komentarze

  1. Fajnie się czyta to, co piszesz. Masz mega styl pisania! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. "W neutralizacji kwasów żołądkowych pomocna będzie bezcukrowa guma do żucia. Możesz wypić także szklankę ciepłej wody z pół łyżeczki sody oczyszczonej i kilkoma kroplami soku cytrynowego. Dobrym rozwiązaniem będą soki z marchwi, buraka, rzodkwi i ogórka, które mają zasadowy odczyn. Jeżeli dopadła cię zgaga - postaraj się nie kłaść i nie schylać, jedz mniejsze porcje ale za to częściej, a ostatni posiłek zjedz najpóźniej 3 godziny przed snem. W walce ze zgagą najistotniejsza jest bowiem profilaktyka, czyli głównie odpowiednia dieta i zdrowe nawyki żywieniowe." ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko! Ktoś specjalnie dla mnie wertował strony z poradami medycznymi! <3

      Usuń
    2. Nie dziękuj, zapij wspomnienie sokiem z buraka. Podpisano imię na A ;)

      Usuń
    3. Bardzo lubię buraki, ale nie w formie ciekłej. Niemniej, rada cenna, może kiedyś skorzystam ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty